Unikatowe domki z piernika i inne cudeńka, które zobaczysz w Phrae

Witam w Phrae. Tak, wiem, nie jest to Chiang Mai. Nie ma tutaj tak wielu marketów, restauracji, a do tego wszystko zamyka się po 20:00! Chcę Cię tutaj jednak zatrzymać i pokazać Ci domki z piernika! Co? – zapytasz. Nie, nie przesłyszałeś/-łaś się. Phrae to jedyne miejsce w Tajlandii, gdzie zobaczysz tak unikatową architekturę.

Odwiedziny w Phrae wymyśliłam sobie dobrych parę lat temu. Zostałam wtedy zaproszona na wycieczkę z Tourism Authority of Thailand do Rayong i wschodniej Tajlandii, gdzie poznałam dziennikarza Luke’a. Luke ciągle mówił o Phrae. Kochał architekturę i zachwalał to miasto, mówiąc, że w Tajlandii nie ma drugiego takiego. Postanowiłam więc, że i ja muszę się wybrać.

Phrae jest bardzo małym miastem, które nie oferuje zbyt wiele. 2-3 dni wystarczą, aby zobaczyć większość atrakcji. Jest to też bardzo dobre miejsce na wypoczynek na północy kraju. Leży niedaleko Phayao i oba miasta można połączyć w jednej wycieczce.

Domy z piernika w Phrae

Tych domów nie można zjeść. Nie pachną one też jak piernik. Gingerbread Houses to budowle mieszkalne, stworzone w pewnym stylu w XIX wieku, w czasie rządów Ramy V. Dzięki specjalnym wykończeniom i zdobieniom domy te przypominać mogą nieco domki z piernika.

Szukasz dobrego przewodnika? Poszukujesz interesujących nietuzinkowych wycieczek? 

TakeMeTour łączy lokalnych przewodników z turystami. Oferują oni prywatne wycieczki, podczas których dowiesz się więcej o kulturze i poznasz mieszkańców.

Odkryj Tajlandię z TakeMeTour.

Zobacz ich ofertę i zarezerwuj wycieczkę już teraz

Jednym z najsłynniejszych jest Dom Vongburi w Phrae, wybudowany w 1897 roku dla żony jednego z ostatnich władców Phrae. Wybudował go chiński architekt z Guangdong. Jego różowa fasada była już tłem w filmach i wielu tajskich reklamach. W środku znajdziesz przedmioty i meble, należące kiedyś do rodziny królewskiej.

Drugim tego typu domem jest Khum Chao Luang, również wybudowany w latach 90-tych XIX wieku. Posiada on 72 pięknie wyrzeźbionych okien, które wychodzą na symetryczny i czysto utrzymany dziedziniec. Na szczególną uwagę zasługuje tutaj więzienie, znajdujące się w piwnicy tego domu. Tutaj trzymano kiedyś wieźni politycznych oraz niewolników.

Świątynia Wat Chom Sawan

Wat Chom Sawan to przepiękna świątynia w całości wykonana z teki na styl birmański. Pomimo małych rozmiarów, jest ona zachwycająca.

Sam budynek z zewnątrz ma dwie kolumny z zadaszeniem. W środku, po przejściu przez wysoki próg mamy posągi Buddy. Zauważ, że te są nieco inne. Takie właśnie znajdziesz w Birmie.

W środku są również wrzeciona i materiały, które zostały tam wykonane. Phrae to miasto, gdzie wiele osób trudni się wyrobem ubrań i materiałów, a więc obecność wrzecion jest tutaj symbolem wdzięczności miasta wobec czuwającej nad nią opatrzności.

Wat Phong Sunan

W Phrae jest sporo świątyń i być może nie wszystkie warto zobaczyć. Wat Phong Sunan jest na pewno interesująca. Ponownie, wybudowana jest ona na wzór świątyń birmańskich. Świadczy o tym główny chedi z charakterystycznymi wystającymi wieżyczkami.

Zaraz obok znajdziesz ogromnego żółwia z pomnikiem Buddy na grzbiecie. Żółw w kulturze tajskiej to symbol długowieczności. Jego wielka rzeźba to hołd dla długiego i dobrego życia.

Baanthep Antique Homestay

Baanthep to miejsce – instytucja. Właściciel zebrał tutaj wiele antyków, które dumnie ustawił wszędzie, gdzie nie spojrzeć.

Zewnątrz domu, oraz samo podwórko to pięknie udekorowana budowla z duszą.

Właściciel ma także małą restaurację, waży sam piwo, oraz prowadzi homestay. Ja zatrzymałam się właśnie tam i bardzo polecam. Jest to super miejsce na wypoczynek.

Poranny i wieczorny market

Zaraz niedaleko Baanthep jest 7-11. Na tej ulicy odbywa się market rano i wieczorem. W ciągu dnia zjesz tam także bardzo lokalne dania.

Market jest bardzo niewielki i nie robi dużego wrażenia. Ma za to ciekawą, żywą atmosferę. Tutaj stołują się i robią zakupy miejscowi. Wybierz się tam, szczególnie jeśli nie miałeś/miałaś okazji jeszcze doświadczyć marketu w takim miejscu.

Wypij kawę w Slope House

Slope to mała kawiarnia, która z zewnątrz wygląda jak zapadający się dom z drewna. Z tyłu jest ogród ze stolikami. Kawa tutaj jest przepyszna i bardzo dobrze palona. Dostaniesz tu cappuccino, americano i na co jeszcze masz ochotę.

W Phrae jest trochę dobrych kawiarni z dobrą kawą.

Phrae – Lokalizacja, transport, zakwaterowanie, jedzenie

Do Phrae dostaniesz się autobusem z Chiang Mai. Podróż trwa 4.5 godziny. Bilet kosztuje 100-200 THB. Bilet kupisz online.

Phrae nie ma stacji pociągów, ale jest ona niedaleko w Den Chai. Podróż z Chiang Mai zajmuje 4 godziny i kosztuje 150 THB. Bilet kupisz online.

Z Bangkoku jeżdżą pociągi, zatrzymujące się w Den Chai. Trasa zajmuje 8-9 godzin, a bilet kosztuje 200-300 THB. Bilet kupisz online.

W samym Phrae są taksówki i jest Grab. Niestety, jest ich bardzo niewiele i czasami ciężko jest coś złapać. Mi udało się zamówić Graba 2 razy. Na stację zawiózł mnie właściciel homestaya.

W miasteczku jest trochę hoteli i hosteli i są one bardziej dopasowane do tajskich standardów. Ja polecam Baanthep. Naprawdę bardzo miło spędziłam tam czas. Więcej zakwaterowania znajdziesz na Booking.com.

W Phrae nie ma dużo restauracji. Śniadania jadłam w homestayu. Na lunch polecam: Pun Jai Restaurant, Hom, Gingerbread Gallery. Wszystkie restauracje w mieście zamykają się o 20:00. Market działa do około 21:00.

Phrae to małe, artystyczne miejsce, gdzie życie toczy się swoim tempem. Udaj się tam, aby odwiedzić lokalne świątynie i oczywiście domki z piernika, sławne gingerbread houses w Phrae. Jest to niebywała okazja, aby doświadczyć i nauczyć się więcej o kulturze Tajlandii.